Alessandra Ambrosio nie miała sobie równych w Cannes. Jej suknia to dzieło sztuki

Alesandra Ambrosio uznawana jest za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie i z biegiem lat wcale się to nie zmienia. Brazylijka o polsko-włoskich korzeniach lata temu podbiła świat mody, chodziła po najważniejszych wybiegach, a jej twarz zdobiła okładki luksusowych magazynów. Przez 13 lat była "aniołkiem" Victoria's Secret, z czego zrezygnowała w 2017 r.

Jedną z imprez najwyższej rangi, na której Ambrosio pojawia się regularnie jest właśnie festiwal filmowy w Cannes. I w tym roku modelka zachwyciła na czerwonym dywanie, a jej kreacja z pewnością przejdzie do modowej historii tego wydarzenia.

Biała suknia balowa z transparentną górą pochodzi z atelier Stéphane Rolland. Stylizację modelki uzupełniała diamentowa kolia, duże kolczyki i białe, długie rękawiczki. Makijaż i fryzura były eleganckie i stonowane.

Choć przed seansem filmu "Armageddon Time" na czerwonym dywanie przechadzała się cała plejada hollywoodzkich gwiazd, żadna kreacja nie robiła takiego wrażenia.