Olivia Newton-John chwali się córką
29-latka jest piosenkarką i aktorką, ale jeszcze nie dorównała mamie popularnością.
Panie pojawiły się wspólnie na imprezie zorganizowanej z okazji rocznicy powstania filmu "Xanadu". W tym roku minęło 35 lat od czasu, gdy produkcja została nakręcona. Jest ona ważna nie tylko dla aktorki, ale i jej córki - to na planie tego musicalu Olivia poznała Matta Lattanziego, ojca Chloe. Para w 1984 roku wzięła ślub, ale po 11 latach doszło do rozwodu.
Chloe poszła w ślady rodziców, para się aktorstwem, muzyką, ale nie odnosi sukcesów. Pomaga mamie, śpiewa w chórkach.
Od Olivii różni ją nie tylko talent, którego, sądząc po efektach, ma znacznie mniej, ale także wygląd. Jej mama w młodości przyciągała spojrzenia delikatną, dziewczęcą urodą, natomiast Chloe kreuje się na seksbombę.
Na czerwonym dywanie pojawiła się ubrana w kusą spódniczkę i top podkreślający absolutnie wszystkie atuty sylwetki. Szkoda tylko, że podobne połączenie nie ma nic wspólnego z klasą. Do tego tandetna fryzura. Cóż, wszystko to ma znamiona desperackiej próby zwrócenia na siebie uwagi. I... chyba się udało.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
