Trwa ładowanie...

Edyta Herbuś pokazała piękne zdjęcie z tatą. Ależ jest podobna!

Edyta Herbuś podzieliła się w sieci uroczą fotografią z tatą i złożyła mu życzenia na Dzień Ojca. Fani zaś komplementują i wskazują na ich duże podobieństwo. Zobaczcie!

Edyta Herbuś pokazała zdjęcie z tatąEdyta Herbuś pokazała zdjęcie z tatąŹródło: AKPA
d3yhmrz
d3yhmrz

Edyta Herbuś należy do gwiazd bardzo aktywnych w mediach społecznościowych. Jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami i to właśnie na Instagramie często dzieli się informacjami o nowych zawodowych projektach, zakulisowymi zdjęciami z planów filmowych czy wspomnieniami z czasów, kiedy brała udział w turniejach tanecznych.

Ale to nie wszystko. Aktorka niejednokrotnie kusi swoich fanów pokazując się w fantazyjnych kreacjach podkreślających jej figurę, czy (szczególnie przy sprzyjającej letniej aurze lub na egzotycznych wakacjach) w samym bikini, eksponując wypracowaną, wysportowaną sylwetkę.

Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci

Zdarza się też, że zaprasza fanów bliżej i odsłania więcej prywaty. Pokazuje wówczas m.in. swoich bliskich. Nie kryje na przykład, że ogromną rolę w jej życiu pełni ukochana babcia. Tym razem jednak pokazała w sieci swojego tatę. Oczywiście nie bez powodu – wszak 23 czerwca obchodzimy w Polsce Dzień Ojca. Aktorka pokazała więc urocze selfie z tatą i złożyła mu piękne życzenia.

d3yhmrz

"Kochany tatuśku, obyś zawsze był blisko! A w sercu niech wciąż gra nam ta sama melodia, jak wtedy w dzieciństwie, kiedy do twojego akompaniamentu ćwiczyłam radośnie swoje pierwsze kroki taneczne. Twój zachwyt mnie uskrzydlał ... Bardzo Cię kocham", napisała.

Uwagę fanów jednak bardziej od czułych słów przyciągnęło samo zdjęcie. W komentarzach pełnych komplementów piszą, że Edyta Herbuś jest bardzo podobna do swojego taty. A wy zauważacie podobieństwo?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3yhmrz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yhmrz