Harry i Meghan już wrócili do Ameryki. Nie zostali na jubileuszowym korowodzie
Obchody jubileuszu królowej Elżbiety jeszcze się nie zakończyły. Ale Harry i Meghan postanowili już opuścić Londyn. Wrócili do USA.
Zachodnie media donoszą, że Harry i Meghan opuścili Wielką Brytanię i polecieli z powrotem do Ameryki na godzinę przed zakończeniem obchodów platynowego jubileuszu królowej. Książę i księżna Sussex po raz ostatni byli widziani publicznie w piątek na nabożeństwie dziękczynnym w katedrze św. Pawła, zanim odlecieli do domu. Nie zostali na jubileuszowym korowodzie.
Para, która była w dużej mierze nieobecna podczas obchodów, spędziła dużo czasu w Frogmore Cottage podczas swojego pobytu w Wielkiej Brytanii i zorganizowała "luźną" imprezę z okazji pierwszych urodzin Lilibet w rezydencji Windsor.
Nie wzięli też udziału w platynowym przyjęciu i zostali w Windsorze, gdzie podobno razem z królową oglądali koncert.
Meghan i Harry oddali cześć Ukrainie
Elżbieta II już od 70 lat zasiada na tronie jako królowa Zjednoczonego Królestwa. Aby uczcić ten jubileusz, pałac Buckingham zorganizował serię uroczystości, na które zjechali się znamienici przedstawiciele różnych państw, a także praktycznie cała brytyjska rodzina królewska. Królowa, mimo problemów zdrowotnych, stara się brać udział w wydarzeniach tak aktywnie, jak jest to możliwe.
