Joanna Liszowska już nie jest sama? Bardzo czule witała znanego aktora
O takim obrocie spraw plotkowano już od jakiegoś czasu, jednak do tej pory pogłoski nie miały żadnego poparcia w jakichkolwiek dowodach. Joanna Liszowska i Paweł Deląg nie odnosili się sugestii, że jest między nimi coś więcej niż zawodowa relacja. Coś jednak jest na rzeczy...
Joanna Liszowska nie może narzekać na brak rozpoznawalności. Jej role w różnych głośnych produkcjach, a w ostatnim czasie głównie w "Przyjaciółkach", są znane i lubiane. W przeciwieństwie jednak do życia zawodowego, jej prywatność rzeczywiście pozostaje prywatnością. Aktorka nie dzieli się nią ze wszystkimi.
I choć ona sama o swoim życiu nie informuje, wszyscy wokół interesują się tym, co dzieje się wokół jej serca. W ostatnich latach, po rozwodzie ze szwedzkim biznesmenem Olą Serneke, aktorka deklarowała, że życie singielki jej odpowiada. Wygląda na to, że coś jednak się już zmieniło.
I choć od jakiegoś już czasu plotkowano, że tych dwoje łączy coś więcej niż przyjaźń, Joanna Liszowska i Paweł Deląg w żaden sposób się do tego nie odnosili. Wychodzi jednak na to, że łączące ich uczucie nie daje się dłużej kryć. Fotoreporterzy uchwycili moment, w którym aktorzy witali się na planie serialu "Przyjaciółki". Powitanie było zdecydowanie czulsze aniżeli wśród zwykłych znajomych. Gwiazda pocałowała serialowego byłego męża.
Natalia Kukulska w szczerym wyznaniu. Opowiedziała o stosunku do samej siebie
Jedna z zaangażowanych w produkcję aktorek poniekąd potwierdziła plotki: - Widać między nimi chemię - skomentowała w rozmowie z "Świat&Ludzie".
Myślicie, że tym razem Joanna Liszowska znalazła dokładnie to, czego dotychczas szukała?
