Trwa ładowanie...

Maryla Rodowicz przeprosiła Halinę Mlynkovą. "Jestem bardzo skrępowana"

Halina Mlynkova nie ukrywa, że wcale się nie spodziewała przeprosin od Maryli Rodowicz. "Jestem niezwykle poruszona ogromną klasą pani Maryli i to tylko pokazuje, jak wielka to artystka" – napisała Mlynkova, która całą winę w ich "sporze" zrzuca na nieuczciwego producenta. O co poszło?

Halina Mlynkova i Maryla Rodowicz nie raz dzieliły scenęHalina Mlynkova i Maryla Rodowicz nie raz dzieliły scenęŹródło: AKPA
d2izi57
d2izi57

W piątek Maryla Rodowicz zamieściła w mediach społecznościowych zaskakujące oświadczenie, w którym przeprosiła Halinę Mlynkovą za nieświadome wykorzystanie piosenki z jej repertuaru. Była wokalistka Brathanków dopiero następnego dnia odniosła się do słów gwiazdy, których zupełnie się nie spodziewała i uważa za niepotrzebne.

"Jestem bardzo zaskoczona i skrępowana przeprosinami Pani Maryli Rodowicz. Cała ta sytuacja powinna skupić się na nieuczciwym, a przede wszystkim nieetycznym zachowaniu producenta, który postawił w nieprzyjemnej sytuacji mnie, telewizję, a przede wszystkim panią Marylę Rodowicz, która jako artystka wykonująca utwór ma prawo nie znać jego pochodzenia, a zaufała producentowi" – napisała Mlynkova. O co chodzi w ich "sporze"?

Wszystko zaczęło się rok temu, kiedy Maryla Rodowicz została zaproszona do nagrania piosenki na potrzeby serialu "Uzdrowisko". Gwiazda zgodziła się, nie wiedząc, że kompozytor/producent podsunął jej utwór "Bez pożegnania" z repertuaru Haliny Mlynkovej.

Ida Nowakowska jest gwiazdą TVP. Pamiętacie jej początki w show-biznesie?

"Niestety, kompozytor Robert Amirian nie uprzedził mnie o tym, w rezultacie nagrałam tę piosenkę do serialu 'Uzdrowisko'. Przepraszam również fanów za tę niezręczną sytuację" – napisała Rodowicz, gdy prawda wyszła na jaw.

d2izi57

"Jestem niezwykle poruszona ogromną klasą pani Maryli i to tylko pokazuje, jak wielka to artystka. Zarazem jestem dumna, że to właśnie ona nadała drugie życie tej piosence" – odparła Mlynkova.

Zwróciła się też bezpośrednio do starszej koleżanki słowami: "Marylko! (Proszę wybaczyć bezpośredniość) Jesteś królową i nie przejmuj się takimi ludźmi! Zasługujesz na pracę z najlepszymi!".

Mlynkova zaznaczyła, że nie chce komentować publicznie sytuacji, która ją spotkała. Jej zdaniem mogłoby to doprowadzić do "niepotrzebnej medialnej pyskówki z producentem".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2izi57
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2izi57