Trwa ładowanie...

Michał Anioł opowiedział o swoim nałogu. "To już nie było wesołe picie"

Aktor przyznaje, że przez lata mierzył się z chorobą alkoholową. Wspomina najgorsze momenty i mówi, co pomogło mu zerwać z nałogiem.

Michał Anioł opowiedział o swoim nałogu alkoholowymMichał Anioł opowiedział o swoim nałogu alkoholowymŹródło: AKPA
d1ypx5p
d1ypx5p

Michał Anioł zadebiutował na ekranie rolą w serialu "Polskie drogi", a popularność przyniosły mu produkcje "Rodzina Kanderów" oraz "W labiryncie". W ostatnich latach można było oglądać go w takich filmach jak "Zieja" czy "Jestem mordercą". Jego droga do aktorstwa nie była jednak prosta. Twierdzi, że w młodości był bardzo nieśmiały i zalękniony. Sposobem na przełamanie strachu miał być alkohol.

- Kochałem się w różnych dziewczynach i cierpiałem, ponieważ nie potrafiłem im spojrzeć w oczy, zagadać do nich. Ale jak to puściło w pierwszych latach mojego życia zawodowego, właśnie dzięki alkoholowi i pięknemu miejscu, a mianowicie Klubowi Aktora SPATiF, który wtedy był w punkcie największego rozkwitu, to szalałem bez opamiętania - wyznał w rozmowie z "Życiem na gorąco".

Gorąca jesień w TV. Oto, czym walczą o widza stacje

Niestety Michał Anioł szybko przekonał się, że traci kontrolę nad swoim życiem. Alkohol stał się jego pułapką.

d1ypx5p

- Na początku lat 80. czułem, że to mnie wsysa. To już nie było wesołe picie. To była konieczność - dodał.

Aktor widział w emigracji szansę na wyrwanie się z sideł nałogu. Zamierzał z ówczesną ukochaną wyjechać do USA lub Kanady. Najpierw trafili jednak do Grecji, z której po trzech miesiącach Anioł wrócił w fatalnym stanie.

- Poszedłem tam w taki cug, że musiałem wrócić, chcąc ratować życie. W Polsce zająłem się na poważnie terapiami i po tym wszystkim, w 1990 roku wylądowałem w Kanadzie, w Vancouver - wspomina.

Aktor miał szansę zagrać w serialu "Millenium" u boku Lance'a Henriksena, znanego z "Terminatora" i serii "Obcy". Jednak pod koniec lat 90. Michał Anioł wrócił do Polski. Swoje miejsce na Ziemi znalazł w Gorzowie Wielkopolskim.

d1ypx5p

- Od 12 lat nie piję, jestem ze wspaniałą kobietą, która ma złote serce. Mamy te same upodobania, jeżeli chodzi o pociąg do przyrody, do prawdy. Opiekujemy się słabszymi. Jestem szczęśliwy, niczego więcej do życia nie potrzebuję - zapewnia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1ypx5p
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ypx5p