Trwa ładowanie...

Robert Korzeniowski może gorzko pożałować. Tabloid: to nie będzie rozwód, a wojna

Wszystko wskazuje na to, że szykuje się jeden z najgłośniejszych rozwodów 2018 r. Na sali sądowej spotkają się Robert i Magdalena Korzeniewscy. Już teraz mówi się, że żona olimpijczyka nie odpuści.

Robert Korzeniowski może gorzko pożałować. Tabloid: to nie będzie rozwód, a wojnaŹródło: AKPA
d3kkqqv
d3kkqqv

Kilka dni temu w mediach pojawiły się zdjęcia sportowca z tajemniczą kobietą. Para została przyłapana na zawodach sportowych w Oświęcimiu i nie szczędziła sobie czułości. "Super Express" skontaktował się z Korzeniowskim, ale ten powiedział, że 44-letnia Justyna to jedna z zawodniczek jego klubu.

ZOBACZ TAKŻE: Robert Korzeniowski: Chodziłem przybity i płakałem. Później trenowałem za dwóch

Żona chodziarza również nie była rozmowna. W przeciwieństwie do przyjaciela Korzeniowskiego.

– Robert od paru miesięcy zaczął się dziwnie zachowywać. I choć niektórzy zauważyli, że jest to spowodowane jego romansem, Magda aż do końca odrzucała tę myśl. Nie był dla niej zbyt miły. Podobno krzyczał na nią, że ma jej dość i – choć trudno w to uwierzyć, powiedział nawet, że jedzenie, które mu przygotowuje, bardziej przypomina mu paszę- wyznał informator na łamach tabloidu.

Podobno kilka tygodni temu Robert Korzeniowski poinformował żonę, że to koniec ich małżeństwa. Spakował swoje rzeczy i wyprowadził się z domu. Po kolejnym telefonie z redakcji "Super Expressu" sportowiec odpowiedział krótko.

d3kkqqv

- To nie jest tak, że coś dzieje się przypadkowo - wyznał.

Korzeniowski słono zapłaci

Dla Korzeniowskiego rozwód nie będzie ani łatwy, ani przyjemny. Jak udało się ustalić "Super Expressowi", żona sportowca pochodzi z rodziny adwokackiej. Mało tego, Magdalena sama jest prawnikiem specjalizującym się w rozwodach.

– Robert nie będzie miał łatwo na sali sądowej. Zwłaszcza, że to on zostawił rodzinę i odszedł do innej. Magda będzie żądała orzeczenia o wyłącznej winie Roberta – zdradza osoba z otoczenia Korzeniowskich.

Walka o opiekę nad synem, alimenty i luksusowe mieszkanie

Po pierwsze Robert musi przygotować się na walkę o prawa od opieki nad 7-letnim synem. Po drugie w grę wchodzi kwestia podziału majątku. Żona sportowca będzie domagać się orzeczenia o winie. A to wiąże się z alimentami również dla niej. Przypomnijmy, że Korzeniowski ma córkę z pierwszego małżeństwa, na którą też musi łożyć.

Tabloid spekuluje także, że wojna będzie dotyczyć również mieszkania, wartego według szacunków gazety ok. milion zł.

To nie pierwsze rozstanie Korzeniowskiego. Pierwszą żonę Agnieszkę Korzeniowską, sportowiec porzucił dla obecnej, Magdaleny.

d3kkqqv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kkqqv