Rumer Willis ma problemy z alkoholem? Młoda aktorka zaskoczyła wszystkich swoim wyznaniem
Rumer Willis pochwaliła się na Instagramie, że od 6 miesięcy nie tknęła alkoholu. Czy to oznacza, że aktorka miała problem z piciem?
Życie w cieniu sławnych rodziców wcale nie należy do łatwych. Kolorowa prasa każdego tygodnia donosi o różnych przewinieniach pociech największych gwiazd show-biznesu. Teraz głośno zrobiło się o Rumer Willis - córce Bruce'a Willisa i Demi Moore. Młoda aktorka opublikowała bowiem na swoim Instagramie zdjęcie z bardzo wymownym komentarzem. Rumer chwali się w nim, że od sześciu miesięcy jest całkowicie trzeźwa. To mocno zaskoczyło wszystkich obserwujących gwiazdę. Od razu pojawiły się pogłoski o problemach Willis z uzależnieniem od alkoholu.
- Będę pierwszą, która powie, że nie jestem doskonała. Czasami bałam się, nie było od razu dobrze, ale chciałam się tym podzielić, bo jestem naprawdę dumna z siebie. Wczoraj świętowałam 6 miesięcy trzeźwości. To nie jest coś, co planowałam, ale po długiej podróży, tutaj mogę szczerze powiedzieć, że nigdy nie byłam bardziej dumna z siebie w całym moim życiu. Dziękuję wszystkim za miłość i wsparcie i pamiętajcie, aby być dobrym dla siebie - napisała Rumer Willis pod opublikowaną fotografią.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Córka słynnych aktorów nigdy dotąd nie mówiła publicznie o swoich problemach z alkoholem. Głośno było za to o jej młodszej siostrze Tallulah, która dwa lata temu trafiła na odwyk, by zwalczyć swoje uzależnienie m.in. od kokainy.
Czy Rumer faktycznie miała problem alkoholowy? Być może chciała jedynie wesprzeć siostrę w trudnej walce z nałogiem? Jakiś czas temu Willis udzieliła wywiadu, w którym przyznała:
- Moja siostra była na odwyku i poczułam się zainspirowana, ponieważ nie próbowała się z tym jakoś specjalnie kryć. Mówiła "to moje problemy i jest OK. Nadal jestem sobą i nadal jestem piękna, a reszta nie ma znaczenia".
