Syn Edyty Górniak trafił do szpitala
Edyta Górniak od pewnego czasu przebywała wraz z synem w USA. Wokalistka miała wracać do Polski na nagrania programu „Hit Hit Hurra”, kiedy Allan źle się poczuł. Stan chłopca nie poprawiał się, dlatego konieczny był wyjazd do szpitala. Gwiazda musiała odwołać swój przyjazd do kraju.
Gdy Edyta i Allan powoli szykowali się już do opuszczenia USA, chłopiec zaczął narzekać na silny ból brzucha. Dolegliwości nie ustępowały, dlatego Górniak postanowiła interweniować. Zabrała go do szpitala, gdzie dowiedziała się, że przyczyną bólu jest zapalenie wyrostka robaczkowego. Chłopca wkrótce czeka operacja.
Wokalistka błyskawicznie podjęła decyzję o pozostaniu w USA. Oznacza to, że nie zobaczymy jej w jednym z odcinków „Hit Hut Hurra”, gdzie występuje w roli jurorki. Na szczęście producentom udało znaleźć się zastępstwo. W miejscu artystki zasiądzie Kayah.
Właśnie w tej chwili zastępuję koleżankę, my Mamy musimy trzymać się razem! Trzymamy kciuki i wierzymy, że wszystko będzie dobrze... Na nagraniu programu "Hit Hit Hurra"! Zostawcie lajka, jeśli oglądacie ten program - czytamy na jej facebookowym profilu.
Z kolei na instagramowym profilu Edyty pojawiło się jej wspólne zdjęcie z synem, które podpisała: Silniejsza niż kiedykolwiek. Trzymamy kciuki za zdrowie Allana.
Trwa ładowanie wpisu: instagram