Jeszcze niedawno traktowany był głównie w kategorii discopolowego żartu. Dziś nie ma chyba osoby, która nie wiedziałaby, kim jest Sławomir Zapała. Jego piosenki biją rekordy popularności, co przekłada się na konkretne zarobki. Za jeden hit potrafił zainkasować nawet 2 mln zł.