Trwa ładowanie...

"The Voice of Poland": niezwykła dedykacja uczestniczki. Zwróciła się do zmarłej mamy

Monika Wiśniowska-Basel oczarowała jurorów w półfinałowym odcinku "The Voice of Poland". Jednak to nie jej występ wywarł największe wrażenie na publiczności, ale wyjątkowa dedykacja, która go poprzedziła. Nie brakowało łez.

Monika Wiśniowska-Basel wzruszyła w półfinale "The Voice of Poland"Monika Wiśniowska-Basel wzruszyła w półfinale "The Voice of Poland"Źródło: kadr z programu, fot: x
d14qdmd
d14qdmd

Półfinałowy odcinek "The Voice of Poland" upłynął pod znakiem wzruszeń. Ale nie tylko za sprawą popisowych występów uczestników. Każdy z nich dedykował swój występ wyjątkowej, najbliższej osobie. Każdy z nich także pisał do wybranej osoby list, który czytał przed kamerami, a nagranie było emitowane tuż przed ich wyjściem na scenę.

Zdarzały się listy do przyjaciółki (taki właśnie napisał Bartosz Madej) czy samego siebie z przeszłości (swoją trudną drogę do spełniania marzeń opisał Rafał Kozik). W zdecydowanej większości uczestnicy zwracali się jednak do rodziców, dziękując im za miłość, wsparcie i wiarę w spełnienie marzeń swoich pociech.

Zobacz wideo: Sylwia Grzeszczak nową jurorką w "The Voice": "Odmawiałam od kilku lat"

Niektórzy zwrócili się do zmarłych rodziców. Jedną z najbardziej poruszających historii podzieliła się z widzami Monika Wiśniowska-Basel z drużyny Justyny Steczkowskiej. – Gdy byłam jeszcze nastolatką, moja mama dostała wylewu. I to sprawiło, że była przez 14 lat osobą całkowicie sparaliżowaną, bez możliwości mówienia – wyznała przed kamerami.

Monika Wiśniowska-Basel mówiła o mamie kadr z programu
Monika Wiśniowska-Basel mówiła o mamieŹródło: kadr z programu, fot: x

– Ale była dla mnie najważniejszą osobą, od dzieciństwa, zawsze. Była moją najlepszą przyjaciółką - dodała. Wokalistka wyjawiła też, że mama niestety zmarła w styczniu tego roku. Monika nie kryła łez, mówiąc, że najbardziej brakuje jej właśnie mamy. Dlatego też napisała do niej wzruszający list.

d14qdmd

- Minęło 14 lat, odkąd po raz ostatni usłyszałam twój głos. Ale zawsze pozostanie już dla mnie najpiękniejszą pieśnią, jakiej nie napisze już nikt. Pieśnią o miłości, szacunku, zaufaniu i nadziei. (…) Dzięki tobie wiem, jaka powinna być miłość i jaka powinna być najlepsza mama. Staram się, żeby mój dom był wypełniony tym ciepłem, które pamiętam z dzieciństwa – czytała.

Monika Wiśniowska-Basel zadedykowała występ mamie kadr z programu
Monika Wiśniowska-Basel zadedykowała występ mamieŹródło: kadr z programu, fot: x

Jej dedykacja, ale i sam występ, wywarły ogromne wrażenie na jurorach i publiczności. Monika brawurowo wykonała "Give into me" Michaela Jacksona i własny singiel, "Proste słowa". - Monia, jest tyle rzeczy, które nas czasem przybijają, przygnębiają. Jaką ty masz w sobie siłę, żeby po czymś takim wejść na scenę i udowodnić sobie i nam wszystkim, że jesteś w stanie, że potrafisz. Wielkie brawa! - mówiła zachwycona Sylwia Grzeszczak.

- To był ogień - mówił Marek Piekarczyk. - I nic nie jest w stanie go ugasić. Żaden cynizm, żadna pogarda, żadna bylejakość. Jesteś wyjątkowa - dodał.

d14qdmd

Co prawda Monice nie udało się awansować do finału, ale nie ma wątpliwości, że na długo zapisała się w na kartach historii programu. Dodatkowo pokazała pełnię swojego talentu i już można spodziewać się, że jeszcze nie raz o niej usłyszymy.

A jak wam się podobał występ Moniki Wiśniowskiej-Basel? Oglądaliście półfinał "The Voice of Poland"?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d14qdmd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d14qdmd