Trwa ładowanie...

Weronika Marczuk przerażona. Rosjanie bombardują zachodnią Ukrainę. Tam żyje jej rodzina

Weronika Marczuk od lat mieszka w Polsce, ale pochodzi z Ukrainy. Teraz bombardowane są tereny, na których wciąż mieszkają jej bliscy.

Weronika Marczuk pochodzi z Ukrainy. Jej rodzina mieszka na bombardowanych terenachWeronika Marczuk pochodzi z Ukrainy. Jej rodzina mieszka na bombardowanych terenachŹródło: AKPA
d289kuw
d289kuw

"Dziś od rana bombardują omijane do niedawna tereny oblasti chmielnickiej, żyznego, agrarnego regionu zachodniej Ukrainy, skąd pochodził mój tata i żyje tam nasza rodzina" - zaczęła Weronika Marczuk. Wzruszający, pełen strachu wpis umieściła na swoim profilu na Instagramie.⁣⁣

"Serce krwawi, gdy rano zamiast miłego SMS-a otrzymujesz powiadomienie o tym, że ponad połowa kraju jest proszona natychmiast się udać do schronów, że znowu leci… lecą… fruną te rakiety bez przerwy! To obłęd. Niewyobrażalne, że można w tym się odnaleźć, a ludzie się muszą nauczyć i żyją. To znaczy ci co przeżyją, ale ogrom z nich już nie...⁣⁣" - pisała poruszona Marczuk.

Weronika urodziła się w Kijowie, tam też się wychowała, ale jej ojciec nie pochodził z tego terenu, a z obwodu chmielnickiego położonego około 350 km na zachód. Tam teraz dochodzi do bombardowań. Jak czytamy w serwisie WP Wiadomości: "Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało w poniedziałek, że jego siły zniszczyły skład amunicji do systemów HIMARS w obwodzie chmielnickim na zachodniej Ukrainie". Ukraina zaprzecza.

"Każdego dnia setki mężów, braci, ojców ale też kobiet i dzieci są zabijane, mordowane, gwałcone, zamęczone głodem lub torturami. W cywilizowanym świecie. Zdawało się.⁣⁣ Trzymamy się tu dzięki działaniom pomocowym dla nich tam i dla tych, kto przybył już tu na tymczasowy pobyt. Pomaganie rzeczywiście pomaga przetrwać" - dodała Marczuk.

d289kuw

Zaapelowała też o dalszą pomoc i pokazała swoją córkę oraz dziewczynkę z rodziny, których korzenie pochodzą z bombardowanych terenów.

"Tam dla nich pozostaną domy dziadków, kawałki pola, piękne sady i ogródki. Tylko czy pozostaną…?! " - pyta Weronika, dla której widok własnego dziecka oraz innych ukraińskich maluchów to ratunek przed załamaniem się.

Macierzyństwo po "czterdziestce". Wiele gwiazd się na to decyduje

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d289kuw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d289kuw