Znowu kręciła z mężem
Sam Taylor-Johnson, mimo że o wiele starsza od męża, to jest od niego mniej doświadczona, jeśli chodzi o świat filmu. Zanim zajęła się reżyserią była przede wszystkim fotografką.
"John Lennon. Chlopak znikad" był jej pełnometrażowym debiutem. Oprócz tego nakręciła kilka krótkometrażówek, "Pięćdziesiąt twarzy Greya", dwa odcinki serialu "Gypsy" i wspomniane "A Million Little Pieces", gdzie u boku jej męża pojawił się Billy Bob Thornton (premiera w grudniu).