Ada Szulc
Fani piosenkarki czekają na jej debiutancką płytę, która ponoć ma się ukazać już niebawem.
W związku z tym warto powrócić na salony i przypomnieć o swoim istnieniu. Dzięki temu krążek będzie się lepiej sprzedawać.
Ada Szulc przybyła na rozdanie Fryderyków w roli gwiazdy. I gwiazdorsko też się prezentowała.
Krótkie czarne bolerko połączyła z białą elegancką spódnicą. Przy okazji odsłoniła umięśniony brzuch.
Wyraźnie widać, że finalistka X Factor sporo schudła. Nigdy nie była otyła, jednak miała trochę więcej ciałka.
Szulc zmieniła również kolor włosów. Wcześniej preferowała jasne blondy, lecz wiosną zapragnęła przeistoczyć się w czekoladową brunetkę.
Nowy kolor dodał jej lat, ale też sprawił, że twarz nabrała zadziornego charakteru.
Jak oceniacie powrót Ady na salony? Tęskniliście za nią?