Agata Rubik pokazała paragon. Tyle wyniosły ich zwykłe zakupy w USA
Agata i Piotr Rubikowie od kilku tygodni spełniają swój amerykański sen, żyjąc w słonecznym Miami. Na bieżąco dzielą się w sieci swoimi spostrzeżeniami na temat życia w USA. Ostatnio pokazali paragon za zwykłe spożywcze zakupy. Kwota może zaskoczyć.
Pod koniec lipca rodzina Rubików na dobre zamknęła za sobą drzwi swojej 300- metrowej willi na warszawskim Wilanowie, wieńcząc tym samym kilkumiesięczne przygotowania do przeprowadzki za ocean. Znany kompozytor i jego młodsza małżonka niejednokrotnie opowiadali w wywiadach, że chcą wzbogacić w ten sposób swoje dotychczasowe życie i otworzyć na nowe doświadczenia.
Do emigracji skłonił ich także fakt, że nie lubią zimy, a perspektywa całorocznego słońca na Florydzie, gdzie obecnie mieszkają, niezmiernie ich cieszy. Z zapałem przystąpili więc do organizowania sobie nowego życia w USA: wynajęli dom, znaleźli odpowiednie szkoły dla córek, a także zrobili miejscowe prawo jazdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko Stuhr. Kto jeszcze myśli o emigracji lub już się na nią zdecydował?
Swoimi doświadczeniami z każdego z tych nowych "doświadczeń" Rubikowie regularnie dzielą się z fanami na Instagramie. Ostatnio żona kompozytora podsumowała na InstaStories wizytę w sklepie spożywczym, gdzie Rubikowie zrobili sobie kilkudniowe zapasy. Kompozytor, który jako jedyny z rodziny regularnie - z racji koncertów - odwiedza Polskę, poszedł zaopatrzyć rodzinę w prowiant.
Rubik wraca do Polski. Zaopatrzył rodzinę w prowiant
Co kupił? Jak widać na paragonie, którym pochwaliła się Agata Rubik, w koszyku znalazły się podstawowe produkty m.in. woda, herbata, pieczywo, jogurty, masło, ser, mrożonki, bakalie, trochę warzyw i owoców, łosoś i kurczak, wszystko "organiczne". Jak żartobliwie uznała żona muzyka to niezbyt dużo, ale Rubik szczęśliwie wraca w USA już w poniedziałek.
Agata Rubik pokazała paragon z USA. Tyle zapłacili za zakupy
To, co z pewnością zwraca jednak uwagę, to nie tylko poszczególne produkty, co ich ceny. Rubikowie zapłacili za te zakupy nieco ponad 107 dol., co przy obecnym kursie daje ok. 450 zł. Dawniej amerykańskie ceny szokowały Polaków, ale teraz można zaryzykować stwierdzenie, że za sprawą wysokiej inflacji nad Wisłą ten amerykański "paragon grozy" nie robi aż tak wielkiego wrażenia. Zgadzacie się?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.