Trwa ładowanie...

Agnieszka Hyży wspiera Joannę Koroniewską. Zamieściła emocjonalny wpis w sieci

W ostatnich dniach, w kontekście nienawistnych komentarzy, z jakim spotkali się Joanna Koroniewska czy Bartek Kasprzykowski, wróciła publiczna dyskusja o walce z hejtem. Teraz głos postanowiła zabrać Agnieszka Hyży.

Agnieszka Hyży wspiera Joannę Koroniewską. Zamieściła emocjonalny wpis w sieciŹródło: East News
dx2ajzx
dx2ajzx

Dziennikarka postanowiła stanąć w obronie przyjaciółki i poprzeć ją w walce z internetowymi hejterami.

- Gdy poznałam Joannę Koroniewską, jakieś 14 lat temu, nie było plotkarskich portali, nikt nie pisał czy jesteśmy grube czy chude, nikt anonimowo nie wylewał na Nas kubła ścieków, nie tworzył krzywdzących i nieprawdziwych plotek, które mogą doprowadzić do prawdziwych ludzkich tragedii. Sama wiem jak to boli ...i jak trudno złapać do tego dystans. Od długiego już czasu z zasady staram się nie czytać komentarzy ani bzdur, które czasem są jak nóż w plecy. Ale gdy ktoś komentuje Twoje posty, pozwala sobie na wyzwiska i obraźliwe, wulgarne teksty -ile można siedzieć cicho? Wiele razy o tym z Asią rozmawiałyśmy. Rozumiem poziom jej irytacji...to na co niektórzy sobie pozwalają powinno być karalne. Kończę z kasowaniem takich wpisów ,a zaczynam szukać autora, jego rodziców, znajomych, nauczycieli lub pracodawców. Bardzo dobrze @joannakoroniewska, @kasprzykowskibartek @tamara.arciuch że zaczynacie działać, a ja wiem że każdy z Nas mógłby dużo na ten temat powiedzieć. "Anonimowi" frustraci - dosięgnie Was kara! - napisała na swoim profilu wzburzona prezenterka (zachowano oryginalną pisownię).

Mocna reakcja Hyży była spowodowana nie tylko tym, że sama doświadczyła hejtu, czy że borykają się z nim teraz jej dobrzy znajomi. Dziennikarka dobitnie uzmysłowiła sobie, jaką ma to siłę rażenia i postanowiła działać - ze względu też na fanów i internautów. Podkreśliła, że najłatwiej jest krytykować osoby znane, ale hejt wyrządza najwięcej krzywdy w życiu codziennym - gdy jest wymierzany w rówieśników, współpracowników lub tych, którzy są inni czy słabsi. Wtedy nierozwiązany problem może prowadzić do tragedii.

dx2ajzx

Jak się okazało, na jej posty zareagowało wielu fanów, którzy z jednej strony dzielili się swoimi doświadczeniami, z drugiej przyznawali rację, że autorzy hejtu powinni być karani. Poruszona prezenterka nie tylko podzieliła się własnym doświadczeniem, ale zachęcała do częstszego reagowania na hejt w sieci.

- Ja i Grzesiek poczuliśmy na własnej skórze czym jest hejt, świństwa wypisywane pod naszym adresem, obraźliwe opinie, które uderzają w najczulsze punkty. Ile nieprawdy, wrogości i złych emocji mnie dotknęło. Osobiście to odchorowałam, zapłaciłam za to bardzo wysoką cenę. Zawsze uśmiechnięta i w pracy i na zdjęciach, a w życiu prywatnym bywało zupełnie odwrotnie. Mam to już za sobą! - pisała w kolejnym wpisie.

- Po moim poście zaczęłam dostawać pełno wiadomości dotyczących Waszych historii... jestem porażona! To oznacza, że zaczynacie o tym mówić głośno, a to już coś! Bójcie się wszyscy Ci, którzy mieli tak długo świetną zabawę w znęcaniu się nad innymi "słowem", poprawianiu sobie humoru i samooceny, kosztem często bezbronnych - dodała. (zachowano oryginalną pisownię).

dx2ajzx

Czy gorący apel jej i innych gwiazd sprawi, że więcej osób zaangażuje się w walkę z hejtem? Akcje takie jak #metoo pokazują, że głośne mówienie o problemie przynosi skutek. Liczymy, że w tym przypadku będzie podobnie.

Zobacz też: Agnieszka Hyży o "konflikcie" z Joanną Koroniewską i Maciejem Dowborem

dx2ajzx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx2ajzx