Agnieszka Krukówna
- Sama sobie podłożyłam nogę. Najbardziej ubolewam, że zawiodłam rodzinę – przyznała Krukówna w jednej z rozmów.
- Sama sobie podłożyłam nogę. Najbardziej ubolewam, że zawiodłam rodzinę - przyznała Krukówna w jednej z rozmów.
Po rozstaniu z mężem nie szukała nowego mężczyzny. Skupiła się na sobie i starała się rozwiązać nowe problemy, które napotykała w życiu. Rozwód był bowiem początkiem prawdziwych kłopotów aktorki. Topiła ona smutki w alkoholu. Nie stroniła również od narkotyków, do czego przyznała się po latach. Jednak dopiero wtedy, kiedy znowu się zakochała, zaczęła wychodzić na prostą.