Agnieszka Sitek grała Weronikę w "Złotopolskich". Jak dziś wygląda aktorka?
Agnieszka Sitek długo grała w jednym z ulubionych seriali Polaków. Choć odeszła z produkcji, nie zrezygnowała z aktorstwa. Często można ją zobaczyć w teatrze. Jak wygląda dziś?
Serial "Złotopolscy" przyciągał przed ekrany telewizorów miliony widzów, a w niektórych środowiskach jest uważany za produkcję o niemalże kultowym statusie. Losy postaci z tego serialu są tematem rozmów do dnia dzisiejszego, a dla wielu z aktorów, którzy w nim wystąpili, stał się on prawdziwą trampoliną do dalszej kariery w świecie show-biznesu. Podobną ścieżkę kariery przewidywano dla Agnieszki Sitek, która jednak niespodziewanie zniknęła z mediów na szczycie swojej popularności.
Agnieszka Sitek zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność dzięki swojej roli Weroniki Gabriel, żony jednego z głównych bohaterów serialu, Waldka Złotopolskiego. W tamtym okresie wielu przewidywało dla niej błyskotliwą karierę w mediach, jednak sama aktorka miała zupełnie inne plany na swoją przyszłość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zacząłem się jąkać". Tak Piasek poznał Ninę Terentiew
W pewnym momencie podjęła decyzję o pożegnaniu się z popularną telenowelą. Jak sama wspominała, była to decyzja podjęta na jej wyraźne życzenie. W odpowiedzi na plotki dotyczące powodów jej niespodziewanego zniknięcia z mediów, oskarżyła "nieżyczliwych ludzi z branży".
Jak dziś wygląda Agnieszka Sitek?
Agnieszka kontynuowała swoją karierę aktorską, występując na scenach teatralnych i pojawiając się epizodycznie w innych serialach. Jednocześnie konsekwentnie unikała publicznych wystąpień i nie przyjmowała zaproszeń na różnego rodzaju gale i imprezy, co skutkowało jej całkowitym zniknięciem z radaru show-biznesu na wiele lat. Jednak jakiś czas temu Agnieszka Sitek zdecydowała się na powrót do mediów, kiedy to pojawiła się w studiu TVP podczas "Wielkiego Testu o Mediach XXI wieku".
Teraz można było ją zobaczyć na premierze spektaklu "Jak Zabłocki na mydle". Wybrała na tę okazję strój w stylu niezobowiązującej elegancji - czarne spodnie i kamizelkę, białą koszulę i brązowy golf. Poza tym na pierwszy rzut oka widać, że niewiele się zmieniła odkąd grała w "Złotopolskich". Czas jej służy!