Agnieszka Włodarczyk, Anna Wendzikowska, Artur Chamski
Jeśli wierzyć plotkom, Agnieszka Włodarczyk niedawno rozstała się ze swoim wieloletnim partnerem. Z Mikołajem Krawczykiem była związana od 2012 roku. W maju zakochani i szczęśliwi udzielili magazynowi "Viva" słynnego już wywiadu, w którym pojawiły się pojęcia typu "porozumienie telepatyczne".
_ Spotyka się dwoje ludzi i nagle zdarza się między nimi „Kosmos”, jak my to nazywamy. Wszystko się sprzęga, łączy w całość, popycha ich ku sobie i nie ma już na to lekarstwa_ - mówił wtedy Krawczyk.
Od tamtego czasu o tej dwójce wciąż dyskutowano - poruszano temat ich wzajemnej miłości, "tacierzyństwa" aktora, jego kontaktów z byłą partnerką i matką jego dzieci. Roztrząsano, czy Włodarczyk była odpowiedzialna za rozpad związku swojego nowego chłopaka, czy jej zazdrosna o Anetę Zając.
Ostatnio zwłaszcza ostatnie z zagadnień zyskało na aktualności. Plotkuje się bowiem, że Agnieszka wyrzuciła Mikołaja z domu, ponieważ ten więcej czasu spędzał z synami i byłą niż z nią. Ile jest w tym prawdy? Nie wiadomo.
Włodarczyk i Krawczyk mieli rozstać się niedługo po Nowym Roku. Święta spędzili jeszcze wspólnie. Później aktorka przestała dodawać zdjęcia z Mikołajem na swój instagramowy profil.
Nie oznacza to jednak, że załamała się i przygnębiona unika czerwonego dywanu. Jest wręcz odwrotnie! Ostatnio wyjechała nawet na narciarską imprezę dla gwiazd i wzięła udział w pokazie mody, który odbył się w Bukowinie Tatrzańskiej. Nie wyglądała przy tym na zasmuconą, bawiła się ze znajomymi.
Zobaczcie sami!