Agnieszka Woźniak-Starak wspiera strajk mediów. Opublikowała wymowny post

10 lutego w Polsce odbył się strajk większości prywatnych mediów. Akcja "Media bez wyboru" jest sprzeciwem wobec ustawy, której konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i konwencjonalnej. Według założenia połowa z tych wpływów ma trafić do Narodowego Funduszu Zdrowia.

Jak podkreślają media, podatek od reklamy może spowodować osłabienie i likwidację części mediów w Polsce. W ramach protestu większość stacji przestała nadawać. Zamiast programów na TVN-ie czy Polsacie widniał komunikat "Tu miał być Twój ulubiony program".

Agnieszka Woźniak-Starak znana jest ze swojej otwartości i szczerości. Gwiazda w swoim najnowszym poście poinformowała fanów, że wspiera protest mediów. Dziennikarka opublikowała wymowne zdjęcie - na czarnym tle widnieje biały napis "Media bez wyboru". Dziennikarka nie opatrzyła wpisu żadnym dodatkowym komentarzem.

Pod wpisem pojawiła się masa komentarzy. Większość fanów popiera protest. "Wreszcie! Trzeba było zrobić to dawno" - napisał jeden z internautów. "Nie do wiary co się dzieje. Życzę dużo siły!" - dodała fanka. "Popieram", "Trzymam kciuki - rządowi odbije się czkawką", "Media bez wyboru, kobiety bez wyboru. Co jeszcze?" - czytamy pod wpisem Agnieszki Woźniak-Starak.

Agnieszka Woźniak-Starak odniosła się również do strajku mediów na swojej instagramowej relacji. Dziennikarka określiła podatek od reklam mianem "haraczu". - No słuchajcie, widzieliście, co się dzisiaj dzieje na waszych ulubionych portalach i w stacjach telewizyjnych. TVN oczywiście protestuje razem z innymi nadawcami prywatnymi przeciwko podatkowi od reklam, który chce wprowadzić rząd. Bo jest to po prostu haracz wprowadzony pod pretekstem walki z COVIDEM i haracz, który może zniszczyć prywatne media i tak będzie wyglądał medialny świat. My się przyłączamy. Dzisiaj "Dzień dobry TVN" nie będzie - oznajmiła dziennikarka.

Zobacz także: Strajk Kobiet. Piotr Zgorzelski: te protesty są na rękę Jarosławowi Kaczyńskiemu