Agnieszka Woźniak-Starak
Gospodyni programu "Azja Express" przypomniała również o najgorszej i najbardziej krzywdzącej plotce, jaką usłyszała na swojego poronienia.
- Poszłam kiedyś na medialną konferencję i tam usłyszałam o sobie najgorszą rzecz, jaką tylko można sobie wyobrazić. Aż zrobiło mi się słabo, bo przed znajomymi nigdy nie ukrywałam, że byłam w ciąży. I nagle jedna z koleżanek mówi, że chodzi po sali dziennikarz, który rozpowiada, że parę lat temu byłam w ciąży i miałam skrobankę. Dorwałam go. Ale wiesz co? Nie usunęłabym ciąży, mimo że uważam, że to kobiety powinny mieć w tej sprawie prawo decyzji - powiedziała Woźniak-Starak.