Nie jest różowo. Aga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" skarży się na swój stan
Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opowiedziała fanom, jak się czuje, będąc z ciąży. Okazuje się, że gwiazda ma za sobą trudny czas.
Agnieszka Łyczakowska brała udział w czwartej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Gwiazda odnalazła szczęście u boku Wojciecha Janika. Niedługo na świat przyjdzie ich pierwsze dziecko.
Niedawno zakochani poinformowali, że będzie to dziewczynka. Na Instagramie Agnieszka chętnie chwali się swoim ciążowym brzuszkiem. Termin porodu zbliża się wielkimi krokami. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła fanom, jak się czuje.
Zobacz także: Wyjątkowy czas dla Anity ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Okazało się, że ostatnie dni dały Agnieszce w kość. "Powiem wam, że tak od dwóch dni mam tak troszkę gorszy czas w ciąży - może tylko takie jakieś chwilowe obniżenie mojej sprawności fizycznej, chociaż wiem, że z każdym tygodniem będzie coraz ciężej" - wyznała.
Co więcej, Agnieszka Łyczakowska ma na głowie inny problem. Jedna z internautek ukradła wizerunek uczestniczki programu. "Ja już miałam chyba dwa razy taką sytuację, że ktoś na zdjęcie profilowe ukradł mi zdjęcie i też pamiętam, pani sprzedawała kiedyś jakąś czapkę i też wstawiła, bo to taką samą czapkę jak ja miałam zimą, to wstawiła też moje zdjęcie jako profilowe, że można kupić czapkę" - opowiada fanom.
Trwa ładowanie wpisu: instagram