Ajay Rochester
Ona nic sobie nie robi ze swojej figury!
Gwiazda popularnego w Australii reality show, która jeszcze do niedawna sama zachęcała innych do walki z nadwagą i otyłością, dziś wygląda bardziej jak żywa reklama sieci typu fast food.
Ajay Rochester umówiła się ostatnio na kolejną ustawkę z paparazzi. A to wszystko dlatego, że znów ma zamiar zaistnieć w programie The Biggest Loser. Tak przynajmniej od niedawna się plotkuje. Tym razem 44-letnia celebrytka na oczach telewidzów będzie jednak nie motywować, a zrzucać kilogramy.
Na razie jednak odpoczywa, zażywa słonecznych kąpieli i paraduje w bikini, które podkreśla wszystkie jej krągłości. Bawi się też z fotografami, odgrywając specjalnie dla nich najróżniejsze scenki
Jak widać, nie brakuje jej dystansu do samej siebie. Mamy nieodparte wrażenie, że właściwie jest zadowolona ze swoich kształtów.
Co ciekawe, przez ostatnie miesiące Rochester pozowała nago rysownikom i malarzom, zarabiając na tym 15 dolarów za godzinę. Zatęskniła jednak za większą popularnością, której zdążyła już wcześniej zasmakować.
Czyż nie wygląda uroczo w takim wydaniu?