Natasza Urbańska
Natasza Urbańska jakiś czas temu chciała kontynuować swoją karierę z dala od wpływów Janusza Józefowicza. W jednym z wywiadów chwaliła się nawet, że jest coraz bardziej wyzwolona, a jej mąż nie ma nic przeciwko temu, aby wszelkie decyzje podejmowała na własną rękę. Jak się jednak okazuje, aktorka powróciła na deski teatru Buffo.
Natasza Urbańska jakiś czas temu chciała kontynuować swoją karierę z dala od wpływów Janusza Józefowicza. W jednym z wywiadów chwaliła się nawet, że jest coraz bardziej wyzwolona, a jej mąż nie ma nic przeciwko temu, aby wszelkie decyzje podejmowała na własną rękę. Jak się jednak okazuje, aktorka powróciła na deski teatru Buffo.
Kilka miesięcy temu w tabloidach pojawiły się informacje o tym, że Józefowicz poszukuje tak zwanej nowej „muzy”. Miała nią zostać Barbara Kurdej-Szatan, jednak artysta ostatecznie nie podjął z nią dłuższej współpracy.
Tymczasem Nataszę Urbańską jak zwykle można podziwiać w teatrze muzycznym, w którym czuje się najlepiej. Aktorka występuje w spektaklu „Piotruś Pan”. Gra tam postać Tygrysicy z Lilią w Zębach, a także dorosłej Wendy. Jak wygląda w oryginalnej charakteryzacji? To koniec jej solowej kariery? Zobaczcie wszystkie zdjęcia.