Aleksandra Śląska
Aleksandra Śląska zawsze dawała z siebie wszystko przed kamerą. Krytycy cenili ją za to, że potrafi niezwykle przekonująco wcielać się w swoje role. Ale ten profesjonalizm czasem przysparzał jej kłopotów. W 1963 roku zagrała w "Pasażerce" Andrzeja Munka, gdzie wcieliła się w rolę strażniczki obozu koncentracyjnego. Aktorka tak dobrze wcieliła się w swoją rolę, że po premierze spotykała się z agresją na ulicach.