Daniel Portman
Daniel Portman, który wcielił się w rolę Podricka Payne'a w serialu "Gra o tron", miał przykre doświadczenia. Był molestowany przez fanki. Grana przez niego postać to niewinny i szlachetny chłopak. W jego życiu wiele się zmienia, gdy ratuje życie Tyrionowi, a ten w ramach rewanżu wysyła do jego komnaty trzy prostytutki. Niedoświadczony Podrick przeżywa wówczas upojną noc. Upojną do tego stopnia, że zadowolone prostytutki nie wzięły od niego ani grosza.
Od chwili emisji tamtego odcinka Podrick został w sieci okrzyknięty bogiem seksu. O seksualnych zdolnościach chłopaka pisano nawet elaboraty, a fani tworzyli memy o nowym łóżkowym guru. Z tego powodu w prawdziwym życiu Daniel Portman był wielokrotnie molestowany.
- Tyle razy byłem chwytany za krocze… przez tak wiele starszych kobiet – powiedział aktor w rozmowie z "Esquire"