Aleksandra Kwaśniewska
Ola brylowała na parkiecie. Z łatwością pokonywała kolejne etapy, aż w końcu dotarła do samego finału. Ostateczna walka rozegrała się między nią a Rafałem Mroczkiem, który w tamtym czasie był wręcz wielbiony przez zapatrzonych w M jak miłość Polaków. I wygrał. Prezydentówna musiała zadowolić się drugim miejscem.