Aleksandra Kwaśniewska
W życiu aż tak bardzo nie uczestniczyłam we mszy, tak na 100 procent. Byłam tak uczestnicząca, jak nigdy w życiu - wyznała Ola. - Mimo, że lubię śluby i wtedy staram się wsłuchiwać w to, co mówią księża w tych momentach.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )