Amber Heard udzieliła pierwszego wywiadu od czasu wygranej rozprawy
Amber Heard ma się z czego cieszyć. Aktorka świętuje sukces - gwiazda wygrała rozprawę, którą wytoczył jej Johnny Depp. Teraz udzieliła pierwszego wywiadu od czasu triumfu. Celebrytka opowiedziała o zdobytym doświadczeniu w mijającym roku.
O Amber Heard i Johnnym Deppie jest głośno już od kilku lat. Para publicznie darła koty podczas rozprawy rozwodowej. Zarówno aktor, jak i aktorka wylewali na siebie brudy, a na jaw wyszły nieprzyjemne fakty z ich życia. Po artykule, który opublikował magazyn "The Sun", w którym autor nazwał Deppa "żonobijcą", zrobiło się naprawdę gorąco. Filmowy Jack Sparrow wytoczył magazynowi proces, który niestety przegrał. Fani aktora byli zaskoczeni, a sam Johnny Depp obiecał, że tego tak nie zostawi i złożył apelację. Od tego czasu ani Amber, ani gwiazdor "Piratów z Karaibów" nie wypowiadali się publicznie. Aż do teraz.
Pierwszy wywiad Amber Heard po wygranej rozprawie
Amber Heard udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swojej najnowszej roli i lekcji, którą wyciągnęła z mijającego roku. W rozmowie ze "Sky News" przyznała, że "nic nie mogło ją przygotować na 2020 r.". - Spójrzmy prawdzie w oczy. Nic nie mogło mnie przygotować na 2020 r. Nie sądzę, że tylko ja tak uważam - przyznała.
W "Bastionie, najnowszym serilu opartym na powieści Stephena Kinga, Amber Heard wcieli się w Nadine Cross. - To właśnie przyciągnęło mnie do Nadine - złożoność i niemożność łatwego zdefiniowania jej charakteru. Uważam, że właśnie to jest fascynujące w tej postaci - zdradziła.
- To, co lubię w serialach, to to, że zmusza widzów do zastanowienia się, co by się zrobiło w obliczu niesamowitych i niewiarygodnych okoliczności i wszelkich przeciwności losu. [...]. Wiem, że każdy, kto przeżył ten rok, może się do tego odnieść i zadaje sobie właśnie takie pytania - dodała aktorka.
Zobacz także: Amber Heard pozwała twórców filmu "London Fields"