Amerykański "Playboy" chciał Dodę za darmo
Jak podaje Super Express, Amerykanie byli poważnie zainteresowani rozbieranymi zdjęciami Dody. Pod koniec ubiegłego roku fotki naszej gwiazdy trafiły do szefa wydawniczego amerykańskiej wersji Playboya.
Gdy Doda gościła kilka dni temu za Oceanem, odbyły się nawet nieformalne rozmowy na temat jej rozbieranych sesji. Wszystko jednak wskazuje na to, że Amerykanie nie będą mieli jednak szczęścia, by oglądać wdzięki naszej gwiazdy.
Ogólnie wszyscy byli zainteresowani. Szef też. Ale sprawa utknęła, bo mamy kryzys - dowiedział się Super Express w sekretariacie amerykańskiego <>Playboya.
Z powodu kryzysu i cięć w tamtejszej edycji Playboya Doda nie mogłaby liczyć na wysoką gażę, ba, musiałaby rozebrać się całkowicie za darmo!
Tu jest Ameryka. Płaci się wielkim gwiazdom. Modelki i piosenkarki z Europy występują w takich sesjach za darmo. To dla nich wielka promocja - mówią Super Expressowi Polacy mieszkający w Stanach.
W Polsce za rozbierane sesje gwiazdy zgarniają niemałe pieniądze. Tutaj Doda może zażądać nawet 100 tysięcy, podczas gdy w Stanach musiałaby pokazać wszystko za darmo... W czerwcu Amerykanie mają zastanowić się, co mogliby zaproponować polskiej piosenkarce...
(KSo)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski