Andrzej Kopiczyński, Monika Dzienisiewicz
Wizyta była krótka, bo zależało mi, żeby nie było sensacji. Andrzej jest w naprawdę dobrej formie, ale wiadomo - nie może już grać. Ma kłopoty z pamięcią, również ze słuchem, ale on się buntuje i wyrzuca wszystkie aparaty słuchowe, które mu kupuję - dodała.
Trzymamy kciuki za zdrowie artysty.