Andrzej Młynarczyk
- Słuchajcie, było tradycyjnie. Zawsze wiedziałem, jak to będzie. Myśmy poznali się w kościele. Zobaczyłem ją z daleka.. - wyznał aktor, który pytanie o to, czy dziewczyna zostanie jego żoną zadał również w kościele.
Zależało mu na tym, aby zaręczyć się w miejscu, gdzie spotkał ukochaną i gdzie się w niej zakochał od pierwszego wejrzenia. Romantycznie? Jak widać, życie pisze scenariusze nie mniej ciekawe od tych serialowych.
Młynarczyk spotyka się z Elizą już od ponad dwóch lat. To najwyższy czas na ślub?