Aneta Kręglicka tłumaczy się z wyzywających zdjęć: "Miały wisieć w muzeum"
O pięknej modelce dawno nie było tak głośno. Wszystko przez kontrowersyjną sesję wykonaną dla Macieja Zienia. Za obiektywem stanął Mikołaj Komar, który ma na swoim koncie kilka skandali.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Aneta Kręglicka tłumaczy się z wyzywających zdjęć! Wszystko zaczęło się od imprezy urodzinowej Mikołaja Komara, naczelnego magazynu "K Mag", na której były nagie kelnerki. Później w mediach pojawiły się archiwalne fotki, na których Aneta Kręglicka czołga się po podłodze, rozchyla nogi przed doniczką z kwiatkami i pozuje w okropnej ubikacji. Nie zabrakło też zdjęcia z szampanem przy otwartej lodówce. Tymi zdjęciami pochwalił się sam autor zdjęć, Mikołaj Komar. Sesja została wykonana w 2008 roku, a redaktor ewidentnie wzorował się na jednym z najbardziej kontrowersyjnych, amerykańskich fotografów - Terrym Richardsonie.
- Jestem wciąż tą samą osobę z tym samym stylem. W związku z zamieszaniem wokół Mikołaja Komara ja się też pojawiłam, ni z gruszki ni z pietruszki, jako gwiazda sensacyjnej historii - powiedziała w rozmowie z WP Gwiazdy.
A jak Aneta Kręglicka wspomina wyzwające zdjęcia i odważną sesję? Posłuchajcie!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.