Angelika Fajcht
Chciała wyglądać seksownie, wyszło kiczowato.
Angelika Fajcht zasłynęła tym, że dała się obmacywać Dawidowi Wolińskiemu podczas castingu do "Top Model". Potem chętnie pokazywała swoje wdzięki na licznych imprez i okładkach magazynów dla panów. Ostatnio słuch o niej zaginął, ale postanowiła o sobie przypomnieć na imprezie "Playboya".
Angelika, która jest niewątpliwie seksowną kobietą, nie umie niestety dobrać odpowiedniej stylizacji do swojego wyglądu. Na wspomniane przyjęcie przyszła w białej, długiej sukience z błyszczącymi motywami przy dekolcie oraz prześwitujacym fragmentem z boku. Pod kreację nie założyła stanika, więc wszyscy mogli podziwiać jej biust, który prześwitywał spod cienkiego materiału. Do tego fantazyjna fryzura i mocny makijaż.
W efekcie Angelika wyglądała jak wiejska panna młoda, a nie króliczek Playboya.
Aby jeszcze bardziej podkręcić atmosferę wokół siebie, przyszła za rękę z równie tandetnie wyglądającą koleżanką. Czy może być gorzej?