Anna Czartoryska
Media rozpisywały się o ich bajkowej miłości. Ona - piękna i wykształcona arystokratka. Do niego wzdychały wszystkie Polki. Razem tworzyli niezwykłą parę.
Niezwykłą - bo tajemniczą. Nie udzielali wspólnych wywiadów, nie zgodzili się na sesje zdjęciowe do kolorowych magazynów. - Takie zainteresowanie wokół nas mnie onieśmiela. Tym bardziej że nie pchamy się przed aparaty fotografów - mówiła wtedy zakłopotana Ania.