Anna Gzyra
Dlaczego sympatyczna aktorka znów to sobie robi?!
Blada cera, żółta sukienka, jasne futerko i włosy w trudnym do określenia odcieniu... Właśnie tak Anna Gzyra zaprezentowała się na urodzinach jednej z warszawskich restauracji.
Mamy wrażenie, że taki styl zupełnie do niej nie pasuje - aktorka wyglądała na przebraną za kogoś, kim nie jest. Minusy tej stylizacji można mnożyć w nieskończoność. Niestaranny makijaż, bezkształtna sukienka, nudne buty... Wierzymy jednak, że w uroczej Ani drzemie potencjał. Czy uda jej się kiedyś nas zachwycić?
Może to najwyższy czas, by poradzić się specjalistów od wizerunku?!