Anna Lewandowska kibicuje mężowi. Nie jest sama
Anna Lewandowska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w kraju. Nie ma się czemu dziwić, jej własne osiągnięcia, a także sukcesy męża sprawiają, że oboje są na świeczniku, jednak teraz to on potrzebuje wsparcia. Ania kibicuje mężowi, lecz nie jest sama.
Anna Lewandowska to nazwisko, które przewija się w mediach przynajmniej kilka razy dziennie. Jej życie, małżeństwo, ciąża i dzieci wzbudzają ogromne zainteresowanie. Z jednej strony to zrozumiałe, z drugiej jednak nieco przerażające, że ludzie tak bardzo chcą wchodzić w życie znanych osób. Wydaje się, że ona sama podchodzi do tego z dystansem. Pokazuje w sieci fragmenty swojej prywatności, lecz nigdy nie idzie za daleko. Podobnie zresztą jak Robert Lewandowski.
Anna Lewandowska stara się zawsze wspierać męża. Ona zresztą też może na jego wsparcie liczyć. Jednak w takich momentach, jak dziś, to właśnie Robert jest na świeczniku. Bundesliga powróciła do gry, co znaczy oczywiście, że Lewandowski musiał pokazać się na boisku. W debiucie po tej przerwie wspiera go żona, lecz nie jest sama.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Anna wraz z Klarą oglądały Roberta na ekranie telewizora. "Dzisiaj długo oczekiwany przez nas mecz Bundesligi... inny niż zawsze... Bez kibiców na stadionach. Kto mocno kibicuje przed telewizorami?" - spytała swoich fanów.