Trwa ładowanie...

Anna Lewandowska zna smak ubóstwa. Dziś jest milionerką, kiedyś buty dostawała od Caritasu

To jedna z tych historii, które powinny trafić na ekrany kin. Anna Lewandowska nie zawsze pławiła się w luksusach. Nawet teraz, kiedy stać ją na wszystko, wydaje się być skromną dziewczyną. Tą samą, która jako nastolatka, nie miała co włożyć do garnka.

Anna Lewandowska zna smak ubóstwa. Dziś jest milionerką, kiedyś buty dostawała od CaritasuŹródło: East News, fot: East News
djx7a45
djx7a45

Anna Lewandowska ze spokojnym sumieniem może rościć sobie prawo do tytułowania się mianem kobiety sukcesu. To także jedna z niewielu WAGs, która nie potrzebowała nazwiska znanego męża, żeby osiągnąć osobisty sukces. Ciężka praca, determinacja i wiara we własne marzenia brzmią jak frazesy, ale to właśnie dzięki tym rzeczom Lewandowska jest dzisiaj na szczycie. I to nie tylko zawodowym. Lewa została okrzyknięta jedną z najbogatszych Polek. Tym samym wspięła się na kolejny szczyt. Finansowy.

ZOBACZ TAKŻE: Lewandowska tuli Klarę, kibicując polskiej reprezentacji

Życiorys Anny Lewandowskiej do złudzenia przypomina historię Kopciuszka. Kiedy w dowodzie Lewej widniało jeszcze nazwisko Stachurska, jej życie nie zawsze było kolorowe. Płynęło raczej pod znakiem wyrzeczeń i nie brak w nim było rodzinnych dramatów. I chociaż Lewandowska ma coś wspólnego z księżniczką Disneya, to dzisiaj zapewnia, że jej przeszłość bynajmniej nie przypomina bajki.

"Pomagał nam Caritas"

Anna Lewandowska "wyrwała się" z ubóstwa i fartuszek bardzo szybko zamieniła na wystawne suknie balowe.

- Ja kiedyś tych pieniędzy nie miałam. Naprawdę nie miałam. Do tego stopnia nie miałam, że chodziłam w dziurawych butach zimą i to był okropny okres w naszym życiu. Do tego stopnia, że nawet pomagał nam Caritas. I kiedy zaczęłam zarabiać swoje pierwsze pieniądze, to było stypendium. Miałam wtedy 18 lat, to było 800 zł. Połowę oddawałam mamie, a połowę miałam dla siebie – powiedziała Anna Lewandowska w programie "W roli głównej" Magdy Mołek.

djx7a45

Żona Lewandowskiego jakiś czas temu przyznała, że miewała opory, żeby otwarcie mówić o swoim życiu osobistym. Do szczerych wyznań namówił ją Robert, który zaakceptował jej przeszłość.

"Taty nie było z nami"

- Kiedyś tłumaczyłam się z pieniędzy. Robert powiedział do mnie wtedy: Ania, ty się nie masz czego wstydzić. Zarabiasz swoje pieniądze, nasze pieniądze - dodała w programie.

Dzisiaj Lewandowscy są jednym z njabardziej popularnych małżeństw. Sama Ania ma traumatyczne wspomnienia z rodzinnego domu: ojciec Lewandowskiej, Bogdan Stachurski, zostawił ją i jej mamę same. To wtedy zaczęła się, jak to ujmuje Ania, "szkoła życia". Z dnia na dzień straciła wszystko. Wtedy w jeden dzień w jej nastoletnim życiu zabrakło i pieniędzy, i ojca.

- Byłam małym dzieckiem, miałam normalne życie. Tata, mama, dzieci, pieniądze. Było na podstawowe rzeczy, wydatki, rzeczy do szkoły. A potem nie miałam nawet na podręczniki do szkoły. Tak historia rodziny się potoczyła, że zostaliśmy z mamą bez środków do życia - powiedziała w jednym z wywiadów.

djx7a45

Sportowy duch walki

Lewandowska niejednokrotnie przyznawała, że to dzięki trudnej sytuacji życiowej zaczęła interesować się karate. Sport zaczęła uprawiać w wieku 13 lat, kiedy zapisała się do KK Pruszków, gdzie trenowała karate pod okiem trenera Jerzego Szcząchora. Pasją z kolei zaraził ją jej krewny, Paweł Krzywański - wielokrotny medalista zawodów rangi międzynarodowej.

Sport dał Lewandowskiej możliwość otrzymywania stypendium, które zasilało rodzinny budżet. Ale oprócz pieniędzmi, szczycić mogła się także licznymi sukcesami. Bo w karate nie miała sobie równych.

djx7a45

Upodobana przez Lewą sztuka walki okazała się strzałem w dziesiątkę. Stachurska, a później Lewandowska, zdobyła łącznie 38 medali. Aż w końcu wychowanka AWF Warszawa zostawała mistrzynią Europy i Polski. Później przywoziła także krążki z mistrzostw świata.

I choć Lewa karierę oficjalnie zakończyła w 2014 roku, to sportowy duch walki pozostał w niej do dzisiaj.

Pani Lewandowska

W czerwcu 2013 roku poślubiła Roberta Lewandowskiego. Od tamtej chwili para uchodzi za jedno z najpopularniejszych polskich małżeństw. Nie bez powodu mówiło się o nich jako o "polskich Beckhamach".

djx7a45

Kiedy rok temu Lewa oznajmiła radosną nowinę o tym, że jest w ciąży, cała Polska czekała na narodziny ich dziecka. Wyczekiwanie przypominało brytyjskie odliczanie do narodzin "royal baby". 4 maja tego roku na świat przyszła mała Klara. Dlatego teraz Ania jest także autorytetem dla wielu mam, które wychowując małe dziecko, chcą dbać o swoją aktywność fizyczną.

"Inna" WAG

Lewa stworzyła blog Healthy Plan by Ann, na którym motywuje do zdrowego trybu życia. 30-latka jest także autorką branżowych książek i uchodzi za ekspertkę od sportu i prawidłowego żywienia.

Żona piłkarza odnajduje się także jako instruktorka i trenerka personalna. Ponadto, co roku organizuje specjalne obozy, podczas którego uczestniczki mają okazję ćwiczyć pod okiem zespołu Lewandowskiej. Z takiej aktywności fizycznej korzysta także wiele gwiazd, jak np. Zosia Ślotała czy Agnieszka Woźniak-Starak.

djx7a45

Nie tak dawno temu, Lewandowska doczekała się także marki w obszarze żywieniowym. Foods by Ann to marka zdrowych przekąsek.

Ania nie zapomina jednak o swojej przeszłości. Wspominając trudne dzieciństwo, teraz sama chce pomagać innym. Jest prezesem Olimpiad Specjalnych Polska, wspierała Szlachetną Paczkę i bierze udział w wielu akcjach, mających na celu niesienie pomocy potrzebującym. Ponadto, ostatnio wraz z Robertem przekazali potężne środki Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.

Milionerka

Anna Lewandowska nie od dziś wzbudza niemałe emocje. Sportsmenka stała się autorytetem dla wielu Polek i skrzętnie to wykorzystuje np. na swoim blogu, udzielając porad w zakresie macierzyństwa. Teraz ma swoje 5 minut i wyciska z nich, ile tylko się da. 24 września tygodnik "Wprost" umieścił Anię wśród 50 najbogatszych Polek.

djx7a45

Jej majątek szacuje się na 204 mln zł. W wycenie Anny Lewandowskiej, "Wprost" wziął pod uwagę połowę majątku Roberta Lewandowskiego, który w tym roku zadebiutował z kwotą 352 mln zł. na 94. miejscu listy 100 najbogatszych Polaków.

I choć swój majątek Lewa w połowie zawdzięcza mężowi, to za miejsce w którym dzisiaj jest, może podziękować tylko i wyłącznie sobie. I chwała jej za to!

djx7a45
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djx7a45