Anna Mucha jest osobą niepożądaną w Stanach Zjednoczonych. Można to odkręcić, ale nie za darmo
Anna Mucha, jak każda szanująca się gwiazda, lubi podróżować i dzielić się swoim światowym życiem z fanami. Niestety na początku tego roku popełniła rzecz straszną z punktu widzenia władz amerykańskich i dostała "bana" na wjazd. Nie wszystko jednak stracone, chociaż aktorka będzie musiała sięgnąć głęboko do kieszeni.
W grudniu ub.r. Anna Mucha poleciała z ukochanym Jakubem Wonsem wygrzać kości na Florydę. Generalnie była zachwycona piaskami Miami Beach, meczem NBA na żywo i domem mody Versace. Narzekała jednak nieco na drożyznę, ceny awokado za oceanem są podobno szokujące. Niezbyt smakowała jej także miejscowa kuchnia.
"Mam wrażenie, że do wszystkiego dodają tutaj strasznie dużo cukru. Paradoksalnie nie jest łatwo znaleźć tutaj proste jedzenie. W hotelu było obrzydliwe śniadanie: zimne jajko, gotowane na twardo, ale w poprzednim stuleciu" - relacjonowała w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy korzystają z wakacji. Wypoczywają na rajskich plażach
Z Florydy gwiazda "M jak miłość" poleciała na karaibską wysepkę.
"Kuba potrafi zawrócić w głowie" - pisała zachwycona i tylko niektórzy użytkownicy mieli zagwozdkę, czy chodzi o kraj, czy o chłopaka. A jeśli to druga opcja, to którego Kubę autorka miała na myśli: aktualnego partnera Wonsa, czy byłego Wojewódzkiego.
Aktorka chciała wrócić do Polski przez Stany Zjednoczone, ale nie została wpuszczona na ich terytorium. Co więcej dostała dwuletni zakaz wjazdu do USA. Powód jest banalny.
- Nie ma on nic wspólnego z koktajlami, które pani Mucha wypiła wtedy na Kubie, tylko z tym, że Kuba jest aktualnie na liście krajów sponsorujących terroryzm. Nie można przyjechać do USA, jeśli uprzednio odwiedziło się któryś z krajów z tej listy. Zakaz ten obejmuje też tranzyt, którym leci się do innego kraju - wyjaśniła magazynowi "ShowNews" Karolina Dehnhard z kancelarii prawnej w New Jersey.
Kolega adwokatki dodał, że sytuacja wcale nie jest beznadziejna i Anna Mucha może wrócić do Ameryki jeszcze przez styczniem 2025 r.
- Aby pozbyć się problemu, informuję, że istnieją inne opcje wizowe, o które można ubiegać się za pośrednictwem ambasady USA. Jednak jest to bardziej kosztowne niż standardowa wiza za 120 dol. - stwierdził Michael Wildes.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.