Anna Mucha pokazała zdjęcie z teatru i rozpętała burzę
Aktorka pochwaliła się w sieci zdjęciem z teatru. Mucha nie kryła radości z powodu wznowienia spektaklów, a niektórzy internauci swojego oburzenia dla takiej postawy. Temat teatru w czasie pandemii wywołał gorącą dyskusję.
Anna Mucha spędziła sobotni wieczór w warszawskim Teatrze Kwadrat i podzieliła się tą informacją w mediach społecznościowych. Publikując selfie w maseczce z teatralnej widowni z pewnością nie sądziła, że rozpęta na Instagramie burzę. Choć nie kryła w poście radości z artystycznych doznań, pisząc o wielkich emocjach i przyjemności, wielu fanów zwróciło uwagę, że wizyta w teatrze to wciąż ich zdaniem dość ryzykowny pomysł.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jak sama aktorka przyznała, "publiczność dopisała" tego wieczoru. Jak widać na załączonym obrazku, zastosowano się do rządowych zaleceń, zostawiając na widowni odstępy, a widzowie mieli na sobie maski. Mimo to, wielu internautów krytykowało udział w spektaklu.
"Co za egoizm. Z takim podejściem to świństwo w życiu się nie skończy. Gratuluję podejścia. Co tam, że rodzice umrą, ja kocham teatr!" - czytamy w komentarzach.
Anna Mucha rozprawia się z hejtem podczas makijażu
"Tak się męczyć i ryzykować... mogli na świeżym powietrzu w lecie zrobić to samo" - zauważyła jedna z fanek aktorki. Pojawiły się też głosy tych, których zdaniem maseczki są zbędne, a polityka rządu w sprawie koronawirusa jest kompletnie niespójna.
"Chore to jest z tymi maskami nosić i nadal mandaty policja daje a nasza władza mówi że nie ma się czego bać, wirusa nie ma, bo go zwalczyliśmy, ale mandaty będziecie dostawać (...)" - napisał jeden z internautów.
Jednym słowem, Anna Mucha rozpętała w sieci burzliwą dyskusję na temat teatru.