Anna Prus
Prus pojechała do Azji zupełnie sama.
To była moja pierwsza tak długa i samotna podróż. Nie odczuwałam strachu... no może taki malutki, ale motywujący! Cieszę się, że początek roku jest dla mnie tak inspirujący i pełen nowych, ciekawych doświadczeń - wyznała.
Jesteście pod wrażeniem jej przemiany?