Anna Przybylska, Jarosław Bieniuk
Byliśmy szalenie zakochani. Jak my się przytulaliśmy w łóżku... Zachowywaliśmy się jak takie opuszczone przez rodziców bliźnięta, tacy ciągle zwinięci w kokon. Trochę jak rodzeństwo, bo bardzo młodo zaczęliśmy być ze sobą - tłumaczyła.