Anna Wendzikowska ma nowego partnera. Przyznała, że zmieniła podejście do związków
Niedawno Anna Wendzikowska wyznała, że w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna. W najnowszym wywiadzie celebrytka opowiedziała o tym, jak zmieniło się jej podejście do spraw sercowych.
Anna Wendzikowska od lat funkcjonuje w świecie show biznesu, a jej losy wzbudzają spore zainteresowanie mediów. Mowa tu jednak nie tylko o kolejnych zagranicznych podróżach celebrytki, które ta starannie dokumentuje za pośrednictwem Instagrama. Media niejednokrotnie rozpisywały się również o życiu uczuciowym byłej dziennikarki TVN. Nie da się ukryć, że Wendzikowska nie miała raczej zbyt wiele szczęścia w miłości. W przeszłości celebrytka dwukrotnie poślubiła tego samego mężczyznę, niejakiego Christophera Combe'a. Po trzech latach małżeństwo pary rozpadło się, a celebrytka w rozmowie z "Fleszem" obwiniła o to różnicę temperamentów.
Wendzikowska ma też za sobą dwa głośne rozstania. Lata temu dziennikarka była związana z Patrykiem Ignaczakiem, z którym doczekała się córki Kornelii. Para zaręczyła się zaledwie po miesiącu znajomości, lecz ostatecznie do ślubu nie doszło - w 2016 roku, po trzech latach związku celebrytka i muzyk Audiofeels postanowili się rozstać. Później Wendzikowska związała się z przedsiębiorcą Janem Bazylem, jednak i ta relacja ostatecznie nie przetrwała. Związek rozpadł się tuż po narodzinach córki pary, Antoniny.
Anna Wendzikowska zakochana. Zmieniła podejście do zwi
Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że w życiu Anny Wendzikowskiej pojawił się nowy obiekt westchnień. W lutym w rozmowie ze Światem Gwiazd celebrytka zdradziła, że jej serce zabiło mocniej do tajemniczego mężczyzny "niewiele wyższego od Toma Cruise'a". który nie mieszka w Polsce. Wendzikowska pojawiła się ostatnio na prezentacji nowej linii produktów znanej marki środków do prania. Podczas eventu celebrytka udzieliła wywiadu Pomponikowi, w którym nie zabrakło również pytań o jej nowy związek. Wendzikowska podzieliła się również kilkoma przemyśleniami na temat tego, jak zmieniło się jej podejście do miłości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Wendzikowska zdradza, czy faceci się jej boją. Wiemy, czy jest zajęta!
W rozmowie z reporterem Pomponika Wendzikowska zdradziła, że niegdyś czekała na "rycerza na białym koniu", który pojawi się w jej życiu i stanie się "lekarstwem na wszystkie nieszczęścia". Z czasem zdała sobie jednak sprawę, że to ona musi "uleczyć" samą siebie, "otworzyć serce" i zaryzykować. Okazuje się, że celebrytka zmieniła nie tylko ogólne nastawienie do miłości, lecz również sposób, w jaki patrzyła na potencjalnych partnerów. Jak przyznała, niegdyś przywiązywała zbyt dużą wagę m.in. do wyglądu mężczyzn.
Kiedyś zwracałam uwagę na to, czy mężczyzna jest przystojny, światowy, ogarnięty, takie czynniki zewnętrzne. I kończyłam z mężczyznami, którzy byli taką wydmuszką. Na zewnątrz pięknie pomalowani, a w środku pusto. Wszyscy myśleli, że jesteśmy piękną parą, a tam wiatr hula - powiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
Wendzikowska w rozmowie wyznała, że dziś za najważniejszą cechę mężczyzny uważa jego serce. Celebrytka jest również zdania, że "prawdziwa siła mężczyzny jest we wrażliwości". W dalszej części wywiadu reporter Pomponika poruszył temat związków na odległość. Wendzikowska dała do zrozumienia, że tego typu relacja nie stanowi dla niej problemu. Rozmówca zapytał też celebrytkę, czy ta rozważa przeprowadzkę do innego kraju. Wendzikowska stwierdziła, że "niczego nie wyklucza".
Ostatnio rzeczywiście częściej zastanawiam się nad wyprowadzką, ale nie mam jeszcze niczego konkretnego - powiedziała Pomponikowi.
Celebrytka dodała również, że podczas gdy faktycznie rozmyśla o zamieszkaniu gdzie indziej, jednocześnie nie szuka "opcji pracy, albo mieszkań w Hiszpanii". Reporter serwisu próbował dowiedzieć się, czy słowa celebrytki oznaczają, że jej nowy partner mieszka w Hiszpanii, jednak sama zainteresowana nie skomentowała tej sugestii. Zapytana zaś, czy jej nowy wybranek jest Polakiem, czy Hiszpanem, wykręciła się od odpowiedzi.