Anna Wendzikowska
Anna Wendzikowska tegorocznych świąt nie spędziła przy choince i karpiu. Od kilku dni dziennikarka wypoczywa bowiem w Afryce. Nie opala się jednak na brąz w turystycznym kurorcie, ale zwiedza Kapsztad, stolicę RPA. Towarzyszy jej narzeczony, Patryk Ignaczak i mała córeczka, Kornelia.
Zakochani poznali się wiosną 2014 roku, a już niespełna dwa lata później planują ślub i wspólnie wychowują prawie roczne dziecko. To ich pierwszy tak daleki rodzinny wyjazd. Wygląda na to, że bardzo udany!
Jak to się stało, że gwiazda telewizji wybrała się aż do stolicy Republiki Południowej Afryki?
Mieszka tam moja przyjaciółka Jeannie, która jest telewizyjną gwiazdą w RPA. Tak jak ja robi wywiady z gwiazdami. Zaprasza mnie do siebie od lat i wreszcie w tym roku spontanicznie postanowiłam ją odwiedzić - wyznała Wendzikowska w rozmowie z party.pl.
Dziennikarka oczywiście na urlop zabrała córeczkę. Jak sama przyznaje, nie potrafi się z nią rozstać na dłużej.
Czułam, że Kornelia powinna ze mną być albo ja powinnam być z nią w domu. Muszę przyznać, że zanim zostałam mamą, miałam mnóstwo wyobrażeń odnośnie do macierzyństwa, ale rzeczywistość wszystkie zweryfikowała. Zarzekałam się na przykład, że moje dziecko nie będzie spało ze mną w łóżku. I owszem, Kornelia bez problemu zasypia sama, ale w nocy, po tym jak ją karmię, wraca ze mną do łóżka wbrew moim wcześniejszym założeniom. Chcę się do niej przytulić, bo za nią tęsknię... - powiedziała w wywiadzie dla "Gali".
Zobaczcie zdjęcia! Wendzikowska wygląda na bardzo szczęśliwą młodą mamę.