Archie miał nianię. Tak kobieta wspomina spotkanie z jego rodzicami
Była niania księcia Archiego opowiedziała, jak wyglądały początki jej pracy w domu Harry'ego i Meghan. Kobieta zdradziła ciekawe szczegóły, w tym to, że przed rozmową kwalifikacyjną dostała… mandat.
Lorren Khumalo z Zimbabwe została zatrudniona przez Susseksów do opieki nad ich synem Archiem wkrótce po jego narodzinach w maju 2019 r. Kobieta pojawiła się ostatnio w odcinku programu "The Breakfast Club with Zenzele Ndebele", gdzie ze szczegółami opowiedziała o swojej pracy dla Harry’ego i Meghan. Przyznała, że bardzo się denerwowała przed swoim pierwszym spotkaniem z parą, która w tamtym czasie nadal mieszkała w Frogmore Cottage w Windsorze.
Kiedy niemal cztery lata temu skontaktował się z nią przedstawiciel royalsów, Lorren towarzyszyła innej rodzinie na półrocznych wakacjach w Niemczech. Po powrocie do Wielkiej Brytanii Lorren wyznała, że miała wielki problem z wybraniem ubioru na rozmowę kwalifikacyjną. Zaczęła porównywać się z Marią Barrallo, nianią zatrudnioną przez księcia Williama i księżną Kate.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Księżna Meghan o bolesnych stereotypach dotyczących kobiet
Jako absolwentka wiodących na świecie placówek szkolących w zakresie opieki nad dziećmi, niania księcia i księżnej Walii najczęściej ma na sobie ikoniczny mundur Norland, który charakteryzuje brązowa sukienka, rajstopy i kapelusz. - Książę William ma nianię z Norland, ale taki mundur przy moim kolorze skóry zupełnie by się nie sprawdził - wyznała Lorren. Kobieta w końcu zdecydowała się na elegancki strój i szpilki. Nie użyła także żadnego makijażu.
Co ciekawe, Lorren wyjawiła, że dostała mandat za przekroczenie prędkości w drodze do Frogmore Cottage za "zbyt szybką jazdę". Po przybyciu przeszła "wiele kontroli", zanim pozwolono jej wejść do domu pary. Chwilę przed tym, jak poznała swojego przyszłego pracodawcę, zapytała oficera ochrony księcia Harry’ego, czy powinna się głęboko ukłonić. - On tylko spojrzał na mnie i zaśmiał się, mówiąc: " Zobaczysz, książę Harry jest niesamowity" - przytoczyła.
Pierwsze spotkanie z księciem było oryginalne - Harry przytulił Lorren. - Pomyślałem: "Wow, co za dżentelmen, co za klejnot". Nie mogłam w to uwierzyć. A kiedy weszłam i zobaczyłam Meghan, pomyślałam: "Mój Boże, jaka piękna kobieta" - wyznała. Lorren od razu poczuła się komfortowo, jak w normalnym domu.
W grudniu była niania księcia i księżnej pojawiła się również w ich serialu dokumentalnym na Netfliksie. Określiła ich jako rodziców, którzy dbają o swoje dzieci. Można było usłyszeć, że para przychodziła rano nakarmić małego Archiego, a potem Lorren przejmowała kontrolę, zabierając noworodka na spacer. - Ona nie tylko opiekowała się Archiem, ale także nami wszystkimi, włącznie ze mną - powiedziała Meghan.
Lorren pracuje obecnie jako pielęgniarka pediatryczna na oddziale intensywnej terapii noworodków w szpitalu w Portland w Londynie. To właśnie tam Meghan urodziła Archiego.
The Breakfast Club with Zenzele Ndebele S01EPS13 - Lorren Khumalo Pediatric Nurse & Consultant
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.