Barbara Kurdej-Szatan apeluje. Teatr w kryzysie
Barbara Kurdej-Szatan, która jest związana Teatrem 6. Piętro, zaapelowała do publiczności, by nie zwracała biletów. Teatr jest w trudnej sytuacji.
Z powodu pandemii koronawirusa zamknięto wszystkie instytucje kulturalne i odwołano wydarzenia. Artyści i instytucje są w bardzo trudnej sytuacji. Nie wiadomo, kiedy znów będą mogli zacząć zarabiać. Barbara Kurdej-Szatan zaapelowała do publiczności Teatru 6. Piętro, z którym jest związana, by nie zwracali biletów na odwołane spektakle, ale skorzystali z możliwości zmiany terminu.
Na Instagramie opublikowała grafikę Teatru 6. Piętro, na której znajduje się napis: "Kiedy nie ma Ciebie, nie ma też nas. Nie odwołuj, zmień termin, czekamy na ciebie".
Aktorka napisała: "Kochani Widzowie! Przyjaciele! Stanęliśmy w obliczu bardzo trudnej sytuacji. Wszyscy. Bez wyjątku... Dla nas Teatr to miejsce wspólnoty, wymiany, symbiozy, a przede wszystkim miejsce spotkań z Wami. Miejsce, w którym ludzie są razem. Byliśmy razem w najtrudniejszych momentach. Dzisiaj tworzymy naszą wspólnotę mimo wszystko. Myślimy o Was każdego dnia. Bez Was, nie ma nas. Zwracamy się do Was w tych chwilach z wielką prośbą. Wszyscy razem i każdy z osobna".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Posypały się pozytywne komentarze. Fani aktorki pisali, że przełożą termin.
Ale pod postem znalazł się też post rozgoryczonego widza, który napisał: "Wszyscy się martwią o siebie, jak widać, a co mają zrobić ludzie, którzy pracowali w gastronomii, hotelarstwie i turystyce. Nie ma żadnych informacji że świata, ile ta sytuacja jeszcze potrwa. Jeżeli ktoś kupił bilety, a teraz stracił pracę i nie wie, kiedy znajdzie następną, to będzie chciał zwrot pieniędzy, bo każdy grosz będzie na wagę złota".
Kurdej-Szatan skomentowała to krótko i ze zrozumieniem: "Wiadomo – dla każdego w miarę swoich możliwości".
Koronawirus. Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?