Trwa ładowanie...
03-05-2010 07:21

Barciś zrezygnował z "Tańca z Gwiazdami"!

Barciś zrezygnował z "Tańca z Gwiazdami"!
d3pd5fa
d3pd5fa

Siódmy odcinek "Tańca z gwiazdami" wygrała Kasia Glinka, druga była Julia Kamińska, trzecia Olga Bołądź. Najmniej punktów zdobyli Szwedes i Głogowska ale z programu odszedł Barciś, bo ma kontuzję. Głogowska rozpłakała się histerycznie, łkała również Paulina Biernat.

Odcinek poświęcony był tancerzom. Więc inni mogli sobie odpuścić. Odpuściła sobie chyba Skrzynecka, bo w asymetrycznej koronkowej sukience i fryzurze a'la beza wyglądała jak dawniej...

O Annie Głogowskiej wszyscy mówili dobrze i ona sama o sobie też nieźle - że jest wulkanem energii. Z Piotrem Szwedesem zatańczyła rumbę. Galiński powiedział od razu, że była to rumba sprytna, bo Szwedesowi udało się nie zatańczyć ani jednego kroku. Może dlatego, że jedno oko miał zasłonięte. Głogowska prezentowała się ślicznie w sexy golfie i pończochach zupełnie jak stylowa dziewczyna gangstera. 29 punktów.

Jan Kliment pracował kiedyś w kotłowni, ale odkrył, że jego powołaniem jest taniec, tylko nie wiadomo czy z Grocholą... Nasza fantastyczna pisarka stanęła do cha-chy z uśmiechem na ustach i pełną determinacją, odziana w połyskliwe legginsy i spódniczkę z frędzelków. Na próbach podobno Kliment płakał. Wkrótce wyszło na jaw dlaczego. - Na dyskotece tańczą lepiej - oceniła Pavlović - Ciekawe czy jakbym ja się uczyła dwa miesiące pisać to bym potrafiła napisać książkę? Jurorka zaprezentowała próbkę talentu. Ułożyła wierszyk - "Taniec Grocholi już mnie nie boli". Dwa miesiące nad tym siedziała? Za cha-chę 23 punkty.

d3pd5fa

Przemek Juszkiewicz zaczął tańczyć jak miał 7 lat i od razu zaczął wygrywać o czym opowiedział narzeczony Żmudy-Trzebiatowskiej, Adam Król. Gdy Juszkiewicz miał 16 lat wyjechał do Wielkiej Brytanii i tam tańczył nadal również dla królowej angielskiej. Tym razem z Oceaną wykonał walca angielskiego. Oceana mimo zaawansowanej ciąży rusza się lekko i wdzięcznie. Jurorom się bardzo podobało. 40 punktów.

Pauliną Biernat zachwycali się wszyscy - nie tylko Artur Barciś, który wychwalał jej urodę. O wielkim tanecznym talencie Pauliny mówił jej partner Stefano Terrazzino i chyba tylko styliści jej nie lubią, bo rumbę musiała tańczyć okutana w kwiecistą zasłonę, która doskonale maskowała i urodę i talent. Gąs powiedział, że bał się o fryzurę Wodeckiego, bo taniec odbywał się do piosenki "She's like the wind" no i ten wiatr mógł ją zepsuć. - Moja fryzura jest własnością narodową - odciął się Wodecki. Oceniała Pavlović długo i zawile ale zrozumieliśmy, że rumba była kiepska a gra aktorska Barcisia dobra. Skrzynecka tłumaczyła go kontuzją - Barciś złamał kość w stopie. - Jesteś bohaterem - orzekła Skrzynecka. 33 punkty, przy czym od Pavlović "sześć".

Maserak wyznał, że robi to co kocha, a 6 lat w "Tańcu z Gwiazdami" to najlepszy czas w jego życiu. Do tej pory nie może uwierzyć, że wygrał X edycję. Przy okazji pokazali Muchę, która powiedziała, że Maserak ma osobowość. A już wydawało się, że TVN jest w stanie zrobić jakiś program BEZ Muchy... Zdecydowanie jest to odcinek dla tancerzy, bo Julię Kamińską ubrano tak, żeby Maserak był przy niej śliczny. Koszmarne kolorowe coś zamiast spódnicy, do tego glany i fryzura Dolly Parton. Dlaczego? Jive był zdaniem Pavlović "wyczesany". Tyszkiewicz zaś powiedziała, że Kamińska osobowością dorównała Maserakowi co już na pewno było komplementem. Cztery dziesiątki!

Stefano Terrazzino jest tak naturalny, że Agata Kulesza jeszcze kogoś takiego nie spotkała i umie pocieszyć kobietę, bo jak ona mu się skarży, że ma cellulit to on mówi: Pomarańcza też ma, a zobacz jaka dobra. To tyle o Stefano. Natomiast tango, jakie wykonał z Kasią Glinką zasługuje na osobny artykuł. Kasia to istny wulkan seksu przebrany za femme fatale. Zatańczyła przy drążku, a potem Terrazzino okrutnie nią pomiatał po parkiecie. Wrażenie było piorunujące. - Dochodzi tu do WYDARZEŃ ARTYSTYCZNYCH - powiedział dobitnie Galiński. - Po tym tańcu nie ulega wątpliwości, że Kasia jest kobietą a Stefano mężczyzną - dodał Wodecki. Cztery dziesiątki. Zdaniem Galińskiego - za mało.

d3pd5fa

Łukasz Czarnecki tańczy już siódmy raz, przy czym z Anną Guzik wygrał. Nic dziwnego, że Guzik mówiła o nim dobrze oraz wróżyła mu Oscara. Bo aktorsko też jest dobry. Z Olgą Bołądź zatańczyli świetną akrobatyczną salsę. Jak się okazało była to salsa cubana. - Olga jesteś największą niespodzianką tego programu - zaczęła Pavlović - A nie zapowiadało się tak dobrze. Rozwinęłaś się jak łabądź. Pani jurorko! Mówi się łabędź! 40 punktów!

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Cichopek będzie miała nowego partnera?

d3pd5fa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d3pd5fa