Bartek Kasprzykowski o początkach związku z Tamarą Arciuch. "Przyjaźń zamieniła się w coś więcej'

W branży rozrywkowej nie brakuje przykładów gwiazd, które spotkały swoje drugie połówki dzięki pracy nad wspólnymi projektami. Jedną z takich par są Tamara Arciuch i Bartek Kasprzykowski. Aktorzy poznali się na planie serialu "Halo Hans" przeszło 17 lat temu i po dziś dzień tworzą szczęśliwy związek. Choć obecnie Arciuch i Kasprzykowski uchodzą za jedną z najbardziej zgranych duetów polskiego show biznesu, lata temu ich związek wzbudzał niemałe kontrowersje. Gdy aktorzy spotkali się po raz pierwszy, oboje byli bowiem w małżeństwach.

Bartek Kasprzykowski gościł ostatnio w programie Andrzeja Sołtysika "Gwiazdy Sołtysika" na kanale Świata Gwiazd. W rozmowie z dziennikarzem aktor powrócił pamięcią do czasów występów w "Halo Hans", w którym wcielił się w postać Hansa Klopsa. Sołtysik w wywiadzie wprost stwierdził, że komediowa produkcja nie odniosła większego sukcesu. Kasprzykowski był zaś zdania, iż problem tkwił w scenariuszu, lecz sposobie, w jaki sfilmowano produkcję. Zwrócił też uwagę na pewne "utarczki" między produkcją a kierownictwem stacji, na której emitowano serial.

Choć "Halo Hans" ostatecznie nie doczekał się drugiego sezonu, dzięki produkcji Kasprzykowski poznał swą przyszłą żonę. W rozmowie z Sołtysikiem aktor opowiedział nieco o początkach znajomości z Arciuch, zaznaczając przy tym, że początkowo jedynie się przyjaźnili.

Oboje byliśmy w małżeństwach, ale to nie było na początku żadnym tematem, bo myśmy się przyjaźnili - powiedział w programie.

W programie "Gwiazdy Sołtysika" Kasprzykowski przyznał, iż przyjaźń z Arciuch sprawiła, że dostrzegł problemy w swoim ówczesnym związku. Aktor podkreślił, że nie porzucił żony dla koleżanki z planu. Już po rozstaniu jego znajomość z aktorką przerodziła się jednak w coś więcej.

W którym momencie ta nasza przyjaźń uświadomiła mi kondycję związku, w którym jestem i że to chyba jest koniec. Przy czym ja wtedy nie odchodziłem do Tamary. Wiedziałem po prostu, że muszę zakończyć to, w czym jestem teraz. (...) I chwilę później zeszliśmy się, jednak ta przyjaźń zamieniła się w coś więcej i stała się miłością życia - zdradził podczas rozmowy z Sołtysikiem.

W jednej z rozmów z magazynem "Viva" Arciuch i Kasprzykowski zdradzili, że poznali się w taksówce w drodze na konferencję prasową wspólnego serialu. Aktor wyjawił też wówczas, iż ich uczucie dość długo "dojrzewało", a wszystko zaczęło się właśnie od przyjaźni. Para oficjalnie zadebiutowała na salonach podczas premiery filmu "Złoty środek" w marcu 2009, a Arciuch była już wówczas w ciąży. Aktorzy powitali na świecie pierwszego wspólnego potomka, syna Michała, kilka miesięcy później. W 2011 roku pojawiły się pogłoski o ślubie pary, zaś w 2016 roku małżonkowie doczekali się razem drugiego dziecka, córki Nadii.

Aktorzy już lata temu odnosili się do krzywdzących plotek, jakoby zbudowali swe uczucie kosztem poprzednich związków. W momencie poznania Kasprzykowskiego Arciuch również była w związku małżeńskim, który zaowocował narodzinami syna, Krzysztofa. We wspomnianej wcześniej rozmowie z "Vivą" aktorka zapewniła jednak, że zarówno ona, jak i Kasprzykowski podjęli przemyślane decyzje o rozstaniach z poprzednimi partnerami.

Pisano, że zostawiłam męża, bo chciałam sobie strzelić romansik. W naszym przypadku decyzja o rozstaniu z poprzednimi partnerami i zaczęciu wspólnego życia była bardzo dojrzała - zapewniła aktorka lata temu w rozmowie z magazynem.