Beata Kozidrak
Na sylwestrowej scenie pojawiła się w strojach dość wyzywających, na tle ścianki Kozidrak była jednak skromna. Jej ubiór nie wyróżniałby się niczym specjalnym, gdyby nie perłowy połysk i wyrazisty kolor płaszcza. Beata osiągnęła swój cel - nie sposób jej nie zauważyć.
Również dlatego, nie tylko ze względu na talent, porównuje się ją do zagranicznych artystek.
- Madonna czy Beyonce to wielkie gwiazdy, więc uznaję takie mówienie, że czasem jesteśmy gdzieś podobne za komplementy - wyznała Kozidrak w "Fakcie"
Jak wam się podobały jej stroje?